Witajcie
Pisząc ostatniego posta czułam, że po nim będzie jakaś przerwa w blogowaniu- okres przedświąteczny, mocno zabiegany, zwłaszcza przy trójce dzieci... Nie sądziłam jednak, że ta przerwa będzie tak długa....
Przeciekający między palcami czas, ciągłe przeziębienia dzieci, czy moje. W końcu wszystko to, na co składa się mój mini warsztacik poszło do kartonu... A ja tylko wzdychałam z utęsknieniem do lepienia.
Nie wiem kiedy minęło pół roku.
Ale wracam! Z wielkim zapałem i garścią pomysłów. Czasu nie przybywa ale fajnie by było móc tu wrzucić coś raz na kilka dni :)
Na początek taka prosta bransoletka shamballa z koralików, które zrobiłam już przed przerwą.
Koraliki wykonane techniką millefiori.
Starałam się by kolory były dobrze oddane- przyznam jednak, że sznurek jest bardziej żywy, jaskrawy w rzeczywistości.
To tyle na dziś. Pozdrawiam wszystkich zaglądających :)
Witaj po przerwie:)))) Cieszę się, że wróciłaś! Koraliki wyszły przecudne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Śliczna bransoletka, bardzo podoba mi się wzór na koralikach. Pozdrawiam :).
OdpowiedzUsuń