Witajcie,
Miałam dziś pokazać wisior, który sprezentowałam mamie razem z naszyjnikiem ale to następnym razem. Zamiast tego pokażę co zrobiłam wczoraj wieczorem.
Już dawno obiecałam córeczkom, że zrobię dla nich kolczyki z ich ulubionymi postaciami z bajek. Jest w czym wybierać i pomysłów miałam kilka ale w niedzielę do głowy przyszło mi by ulepić coś innego- bohatera gry "Cut the rope". Dziewczynki bardzo ją lubią i ja również- czasami trzeba się natrudzić by zaliczyć poziom a stworek jest taaaki słodki.
Tak więc wymyśliłam sobie kolczyki wkręty- w jednym uchu stworek, w drugim cukierek, którego chce zjeść. Wieczorem zasiadłam do modeliny i udało się. Przyznam, że jestem z niego bardzo zadowolona choć trochę przekombinowałam przy jego dolnych zębiskach, co widać z bardzo bliska. Zadowolona jestem tym bardziej, że jest to w 100% mój pomysł i dziś przeszukując internet nie spotkałam się z podobnymi kolczykami. Tę parę dostała Lili- dziś wieczorem zrobię drugą, nieco inną dla Kamilki.
Jak się Wam podobają???
Poniżej w roli małej modelki moja kochana córeczka Lilianka. Udało mi się pstryknąc kilka fotek. Dosłownie kilka. Później stwierdziła, że jest już zmęczona i nogi ją bolą ;)
Gdyby ktoś nie znał- oto zdjęcie bohatera z gry:
Pozdrawiam serdecznie zaglądających i zapraszam do pozostawiania komentarzy :)
Śliczna modelka i fajne kolczyki:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiu :)
UsuńOo, fajnie wyszły, pomysł niezły :)
OdpowiedzUsuńU mnie też z tym "modelingiem" słabooo, starszy syn jeszcze jakoś to znosi czasem, ale u malucha nie ma mowy :)
Pozdrawiam