Tak było na przykład z takimi oto kwiatuszkami:
Nawet ciekawy efekt ale też nic specjalnego.
Miały więc zostać w pudełku jednak pomyślałam o moich dziewczynkach, które mnie prosiły o to bym coś dla nich zrobiła. Powstały proste naszyjniki.
Dla 5 letniej córci:
Dla 3 letniej córeczki:
Zdjęcia straszą...
bardzo mi się podobają ;)
OdpowiedzUsuńjeszcze w jednym z moich ulubionych kolorów!
Mam mnóstwo kolorów fimo a jakoś tak wyszło, że dużo różu w moich pracach ;). Nie wiem kiedy sama tak polubiłam ten kolor
OdpowiedzUsuńCudny ten naszyjnik wyszedł, córka pewnie ślicznie w nim wygląda:)
OdpowiedzUsuńCóreczki zadowolone- starsza od razu do szkoły kazała sobie założyć ;) Pomyślę nad wrzuceniem jakiegoś zdjęcia z dziewczynkami.
Usuń